Zabawa w miasto
Muszę się przyznać, że do coraz głośniejszego ostatnimi czasy fenomenu nowych ruchów społecznych mam dosyć ambiwalentny stosunek. Częścią tych inicjatyw są tzw. ruchy miejskie, które 8 lipca oficjalnie ogłosiły porozumienie w celu wspólnego startu w jesiennych wyborach samorządowych. Wkroczyły więc na teren polityki, co oznacza,...