Blaski i cienie prototypowania
Prototypowanie stało się modne i wiele podmiotów zaczęło je wykorzystywać instrumentalnie do bieżących celów marketingowych. Jak z tym walczyć?
Przez całą jesień w Muzeum Śląskim w Katowicach będą się odbywać spotkania z cyklu Miasto – Myśli – Możliwości. Jesteśmy po pierwszym z nich. Naszym gościem był Yuval Fogelson, brazylijski urbanista – aktywista, który postanowił przekształcać tamtejsze miasta w przestrzenie przyjazne pieszym. Fogelson podczas spotkania opowiadał o swoich metodach pracy, napotkanych problemach, ciekawych rozwiązaniach czy nowych technologiach, które zmieniają miasta. Choć jego perspektywa wynika z obserwacji procesów z „końca świata”, wydają się one jednak bardzo podobna do tego, z czym na co dzień zmagamy się na naszym lokalnym podwórku. I mimo, że do wielu podobnych wnioskach czy spostrzeżeń doszliśmy lata temu, to chyba nadal warto je powtarzać. Walka z samochodowym status quo trwa w najlepsze i nie zanosi się na szybkie zwycięstwo. I nie ma wielkiej różnicy czy mieszkamy w São Paulo czy w Warszawie.
Kim był nasz gość? Yuval Fogelson to nowy typ architekta, społecznie zaangażowanego i biorącego odpowiedzialność za swoje działania w przestrzeni publicznej. Jest reprezentantem pokolenia, które próbuje zredefiniować ten zawód i nadać mu etyczny, polityczny i obywatelski wymiar. Sporo o tych zmianach pisze Justin Mcguirk w książce „Radykalne miasta” czy Teddy Cruz w manifeście „A new public imagination”. Nowa generacja architektów udowadnia, że inna polityka miejska jest możliwa i próbuje ją wdrażać w różnych zakątkach świata. Sam Fogelson pracował już w Europie, Korei, Kanadzie czy w Brazylii. To właśnie w tym ostatnim kraju realizował swój najbardziej znany projekt Urb-i. Urban Ideas i tam wypracował metody swojej pracy.
Urb-i to pomysł, którego celem jest przekształcanie ulic, placów czy całych miast w przestrzenie przyjazne pieszym. Działa zarówno w sferze realnej, jak i wirtualnej. W internecie ekipa odpowiedzialna za projekt zasłynęła ze stworzenia mapy Before/After, pokazującej przykłady miejsc z całego świata, z których wyrzucono samochody i nadano tym przestrzeniom nową, zorientowaną na pieszych funkcję. Zasięgi tego projektu w mediach społecznościowych, jak na działanie z małym budżetem, były spektakularne i zainspirowały wiele podobnych mniejszych, lokalnych akcji. Na szczęście działalność Urb-i to nie tylko edukacja online, ale też projekty w konkretnej, fizycznej przestrzeni. Warto poznać bliżej sposoby ich działania, bo najciekawsze są narzędzia, których Yuval i cała ekipa Urb-i używa do zmieniania miasta.
Są to urbanistyka taktyczna i prototypowanie – metody wypromowana przez Mike’a Lydona, autora niezwykle popularnej książki „Tactical Urbanism. Short-term Action for Long-term Change”. Jest to metoda zorientowana na użytkownika przestrzeni i zrywająca z eksperckim, odgórnym projektowaniem przez urzędników i architektów. To oddolna urbanistyka, w której rozwiązania są tworzone w procesie partycypacji, włączającym mieszkańców do rozmowy o mieście. Wspólnie z nimi testowane są różne rozwiązania tymczasowe, o których się rozmawia. Dopiero po zdobyciu możliwie kompletnej wiedzy o funkcjonowaniu przestrzeni, wprowadzane są rozwiązania trwałe. Takie podejście pozwala sprawdzić wiele alternatyw, ale też przygotowuje samych użytkowników na zmiany. Ważna jest etapowość całego procesu i ciągłe weryfikowanie swoich przekonań i wyników.
W taki sposób Fogelson przekształcał ulice São Paulo, które mieliśmy okazję zobaczyć na zdjęciach podczas jego wykładu. Pokazywał również inne przykłady projektów powstałych w procesie prototypowania m.in. słynny projekt przebudowy Times Square prowadzony przez Janette Sadik-Khan. Poza opisem metody i pokazania przykładów jej realizacji w praktyce, architekt zwrócił również uwagę na parę niebezpieczeństw z nią związanych. Prototypowanie stało się zjawiskiem modnym, które wiele podmiotów zaczęło wykorzystywać instrumentalnie, do bieżących celów marketingowych. To oznacza, że często zarzucana jest etapowość projektu, nie ma również mowy o długofalowych założeniach procesu, zamiast tego organizuje się natomiast jedno czy kilkudniowe eventy, podczas których zamyka się ulice dla samochodów i stwarza pozory testowania rozwiązań. Niestety w trakcie takich działań nie przeprowadza się żadnych badań, ani też nie weryfikuje się rozwiązań. Liczy się tylko szybki PR-owy efekt – kilka efektownych zdjęć do mediów. Fogelson mocno przestrzegał przed takim podejściem do zjawiska prototypowania i podkreślał jak ważne jest myślenie długofalowe i realna praca z ludźmi, która powinna prowadzić do faktycznej, a nie pozorowanej zmiany.
Jeśli podobnie jak Yuval Fogelson chcemy mierzyć się z prawdziwymi konfliktami miejskimi i zmieniać nasze miasta na lepsze, to powinniśmy postawić na działania procesowe, zamiast na jednorazowe wydarzenia. W walce z samochodowym status quo, nie wystarczy już dobry PR, potrzeba za to zdecydowanych działań. Wydaje się, że urbanistyka taktyczna i prototypowanie, jeśli tylko zostaną potraktowane poważnie, dadzą nam narzędzia w walce o lepsze i bardziej przyjazne miasto. Nasz gość pokazał nam jak robić to dobrze, bez popadania w efekciarstwo i szybki medialny efekt. Warto tą wiedzę teraz wykorzystać.