
Skóra, a dokładnie bariera naskórkowa, naturalnie składa się z ceramidów, lipidów, kolagenu, elastyny, kwasów tłuszczowych, sebum oraz wody. Aby jej kondycja była dobra istotne znaczenie ma utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia. Zdrowa skóra jest miękka, elastyczna i nie jest nadmiernie napięta. Do tego ma naturalny blask, ale nie jest widoczne nadmierne natłuszczenie związane z nadprodukcją sebum. Pojawia się zatem pytanie – jak utrzymać optymalne nawilżenie skóry przez cały dzień, niezależnie od warunków.
Zdrowa skóra musi oddychać, zatem trzeba zadbać o jej dobre oczyszczenie
Skóra staje się przesuszona, gdy nadmiernie odparowuje z niej wilgoć. Może być to spowodowane nie tylko temperaturą, ale i błędami pielęgnacyjnymi takimi jak nieoptymalne oczyszczanie czy stosowanie wysuszających skórę czy komedogennych kosmetyków. Istotne znaczenie ma to, by zachować zdrową barierę skórną, to znaczy nie doprowadzać do zatykania porów skóry. Taki stan prowadzi do zwiększenia produkcji sebum, gdyż przesuszona skóra produkuje nadmiar łoju, aby zrekompensować ubytek nawilżenia. Dochodzi do swoistego błędnego koła, z którego jednak łatwo można wyjść, stosując odpowiednią pielęgnację. Należy codziennie rozpoczynać dzień od gruntownego oczyszczania skóry. Warto stosować oczyszczanie dwufazowe, co oznacza sięgnięcie po kosmetyk, który ma formułę tłuszczową i taki, który ma fazę wodną. W ten sposób można dbać o zdrową barierę hydrolipidową. Płyn micelarny dokładnie zbiera wszystkie zanieczyszczenia i powoduje wygładzenie skóry, z kolei pianka myjąca usuwa dodatkowe resztki powstałych na skórze zanieczyszczeń oraz zapobiega zatykaniu się porów. Raz w tygodniu należy jeszcze sięgnąć po peeling. Nagromadzony zrogowaciały naskórek także powoduje szybsze przesuszanie się skóry, a w konsekwencji nadprodukcję sebum i stan zapalny. Regularne peelingowanie może zatem pomóc utrzymać zdrowy wygląd skóry i optymalne nawilżenie, bo składniki kosmetyków nawilżających wchłaniają się dobrze tylko wtedy, gdy skóra jest odpowiednio oczyszczona. Po peelingu lub samym oczyszczaniu trzeba jeszcze sięgnąć po tonik, który przywraca skórze naturalne pH.
Serum z kwasem hialuronowym i krem z ceramidami sprzymierzeńcami w walce o utrzymanie odpowiedniego nawilżenia
Chcąc zadbać o właściwy poziom nawilżenia skóry nie wystarczy tylko sięgać po odpowiednią ilość płynów w ciągu dnia, a więc wypijać ok. 2 litrów wody. O skórę należy dbać od wewnątrz, ale i od zewnątrz. Zatem ważny jest dobór kosmetyków nawilżających, tym bardziej że bariera hydrolipidowa ze względu na działanie słońca, zanieczyszczeń i temperatury jest narażona na uszkodzenia. Warto stosować serum z kwasem hialuronowym po gruntownym oczyszczeniu skóry. Taki kosmetyk wnika w głębsze warstwy skóry, zwłaszcza jeśli wybierze się taki z małoocząsteczkowym kwasem hialuronowym. Po punktowym zastosowaniu serum i jego delikatnym wklepaniu należy jeszcze zabezpieczyć skórę kremem. Serum i krem to nierozerwalny tandem, gdyż krem bezpośrednio zabezpiecza skórę przed uszkodzeniami, tworząc film ochronny. Jednocześnie powinien być lekki i nie zatykać porów. Dobrze sprawdzi się produkt z nawilżającymi peptydami i ceramidami, które stanowią swoiste rusztowanie, chroniące skórę przed utratą elastyczności, ale i nawilżenia.
Ochrona UV i nawadnianie mają kluczowe znaczenie
Istotne znaczenie ma także zastosowanie kosmetyku zawierającego filtr SPF. Może być to wspomniany krem stosowany po serum albo dodatkowy kosmetyk z SPF, jeśli ten pierwszy nie ma w składzie filtrów ochronnych. Najlepiej wybierać produkty z SPF 50+, które chronią w 98% przed przenikaniem szkodliwego promieniowania UVB. Kremy z SPF zabezpieczają nie tylko przed działaniem wolnych rodników i nadmierną aktywnością melanocytów powodującą hiperpigmentację skóry, ale również nadmierną utratą nawilżenia.

