Glusman: Nadal jestem przedstawicielką ruchów miejskich

Jako ruchy miejskie domagamy się wdrożenia czegoś i osiągnięcia przy tym szybkich efektów. Pracując w ratuszu widzę, że często realizacja ambitnych działań – głównie przez swój stopień skomplikowana – musi zająć dużo więcej czasu.

„Nadal jestem przedstawicielką ruchów miejskich” – mówi Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni w Urzędzie m.st. Warszawy – „odkąd pełnię funkcję w ratuszu zmieniła mi się jednak perspektywa patrzenia na wiele kwestii. Odkryciem podstawowym jest fakt, że efektywność działań, np. w kwestii smogu, zależy nie tylko od podjęcia decyzji politycznej czy posiadania woli politycznej, ale w dużej części to skutek obecności lub braku wizji i pomysłów na to, jak te działania wdrożyć. Często pojawia się tu opór biurokratyczny, a na wierzch wychodzi brak zdolności administracyjnych do radzenia sobie z tak skomplikowanymi zadaniami.”

Była kandydatka warszawskich ruchów miejskich na stanowisko Prezydenta zwraca uwagę, że w swojej codziennej pracy musi stawić czoła wyzwaniom, które wcześniej nie wydawały się tak istotne: „Ruchy miejskiej domagają się wdrożenia czegoś, co ja już wdrażam, ale zapominają, że często realizacja ambitnych działań – głównie przez swój stopień skomplikowana – zajmuje dużo czasu.Ruchy miejskiej domagają się wdrożenia czegoś, co ja już wdrażam, ale zapominają, że często realizacja ambitnych działań – głównie przez swój stopień skomplikowana – zajmuje dużo czasu. Dlatego muszę tłumaczyć moim kolegom i koleżankom: słuchajcie, robimy to, natomiast potrzebujemy wykonać szereg działań, pokonać ileś barier. Efekty będą więc dopiero za jakiś czas. Nie wszystkim to się podoba, ale ja pewnych kwestii nie jestem w stanie przeskoczyć”.

Jako konkretny przykład podaje program wymiany kotłów węglowych w Warszawie – „Wszyscy chcemy wymienić je jak najszybciej. Mieszkańcy nie mają jednak obowiązku wymiany tych kotłów – musimy więc skutecznie ich na to namówić – czyli też wdrożyć odpowiednio atrakcyjne zachęty finansowe. Ale to jeszcze nie wszystko. Domy z wymienionymi kotłami musimy w zamian przyłączyć do sieci gazowej lub ciepłowniczej. Nie robimy tego sami – to zadanie dwóch firm – jednej prywatnej z francuskim kapitałem, a drugiej polskiej, państwowej spółki. Nie mam na nie bezpośredniego wpływu. Nie skarżę się na partnerów, tylko wyjaśniam, że jeżeli ludzie z tych firm odmówią pociągnięcia dodatkowego przyłącza, bo to się im nie opłaca, to mi trudno na taki argument odpowiedzieć. Mogę dać im więcej pieniędzy – oczywiście kosztem wymiany większej liczby kotłów.”

Jeżeli więc ruchy miejskie chciałyby przyśpieszyć proces zmian, to zdaniem Glusman jedyną radą jest na to budowanie partnerstw: „Obie strony muszą się słuchać, szanować i tłumaczyć sobie własne stanowiska. Ruchy miejskie muszą tłumaczyć, dlaczego pewne działania powinny być podjęte, a władze wyjaśniać, co i w jaki sposób można realnie zostać zrealizowane. Otwarcie przy tym powinniśmy rozmawiać o barierach, które na pewno się przecież pojawią”. Dodaje również, że jednym ze sposób na zbudowanie takiej partnerskiej relacji jest transparentność: „Od dawna mówię, że większa transparentność działań bardzo by nam pomogła zbudować potrzebne zaufanie.”

Jednocześnie w wypowiedziach Justyny Glusman pojawia się przekonanie, że współpracy nie powinno się nawiązywać na siłę: „Ruchy miejskie muszą zróżnicować te samorządy, z którymi da się współpracować i te, z którymi nie ma szansy konstruktywnie pracować”. Zdaniem naszej rozmówczyni trzeba też pamiętać o wpływie na działania rządu. Wiele jego decyzji ma istotny wpływ na funkcjonowanie samorządów i możliwość realizacji ważnych dla miast projektów i procesów zmian.

VI Kongres Ruchów Miejskich odbył się ponad miesiąc temu w Ostródzie i Iławie. „Magazyn Miasta”, wspólnie z jego organizatorami, przygotował serię publikacji poświęconych obecnej sytuacji ruchów miejskich. Zapraszamy do lektury tekstów i wsłuchania się w podcasty publikowane na naszych łamach oraz do odwiedzenia profilu Kongresu Ruchów Miejskich na Facebooku, gdzie można znaleźć wywiady podsumowujące sesje merytoryczne Kongresu.